Wreszcie kolejka numer 7 obfitowała tylko w sportowe emocje. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie mieliśmy kontrowersji sędziowskich, a prowadzenie zawodów przez arbitrów stało na wysokim poziomie. Szybkie zdecydowane decyzje i to bez użycia VAR -u. Mieliśmy pasjonujący bój PDC z Bojarami, planowe choć nie bez problemów zwycięstwo Piasta nad Invictusem, i sensacyjne Hryniewicz nad Piłkawką. W tej mamy hit kolejki znowu z udziałem PDC Białystok, wicelider Piast postara się uciec grupie pościgowej i zapewnić sobie drugie miejsce w tabeli, Bojary powalczą z Invictusem w kolejnym ciekawie zapowiadanym się meczu. Natomiast gospodarz ligi podejmie Matijasa De Bur. Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi 8 serii gier.
Kolejkę numer 8 rozpocznie starcie drużyn, które dzieli zaledwie 2 punkty w tabeli. W lepszej sytuacji jest Matijas mając 8 pkt - dalej ma otwartą drogę do awansu w tabeli. Czy Seba Radziejewski zbierze silną ekipę? To jest główne pytanie tej kolejki. Sebastian wrócił już do kraju także mamy nadzieję na zacięty mecz z dwóch stron. Piłkawka po największej sensacji ligi i porażce z ostatnią drużyną będzie starała się wypaść lepiej i pokazać, że to co tydzień temu to tylko wypadek przy pracy. Czy liderzy Hamada i Sakowski udźwigną ciężar kreowania gry i poprowadzą swoją ekipę do zwycięstwa?
Drugie spotkanie w naszym menu to niezwykle ciekawe widowisko. Invictus i Bojary mają kim grać, udowodnili to z topką ligi tydzień temu. Dość powiedzieć, że Bojary znakomicie pokazały się na tle PDC do 20 minuty stawiając zaciekły opór. Nora po raz pierwszy miał tyle pracy na bramce, to rzadki widok. Duży wpływ na grę Bojar mają tacy gracze jak Puchajda , Kalinowski czy też Żuberek. Jeśli zjawią się w niedzielę to ich rywal będzie miał nie lada orzech do zgryzienia. Invictus jednak też ma kim grać. Znakomity Tarnowski (kapitan i playmaker w jednym) i Zalewski to duet, który zna już cała liga. Liczymy na wyrównany pojedynek - to będzie kawał futsalu!
Trzeci pojedynek w niedzielny wieczór to prawdziwy hit kolejki. Niepokonany lider tabeli podejmuje drużynę, która jest na 3 miejscu. Zakulisowo wiemy, że w drużynie Coco Jambo jest duża mobilizacja. Być może będą nowe osoby, które wzmocnią ekipę Kaspra Zaleskiego w walce o prestiżowe zwycięstwo. Po drugiej stronie natomiast pod znakiem zapytania stoi występ Nory, który bierze udział w turnieju charytatywnym. Z bramkarzem czy bez - PDC to jednak PDC - drużyna mająca w swoim składzie graczy z 4 ligi. Damian Bruliński będzie musiał wejść na wyżyny swoich możliwości, aby jego koledzy uzyskali tu korzystny rezultat.
Bulwaria po remisie w poprzednim meczu będzie się starała udowodnić, że nie był to jedynie szczęśliwy traf, a trwała zwyżka formy. Dominik Milewski postara się o to, aby obrońcy Pawła Cichonia nie mieli chwili wytchnienia. Rywal nie byle jaki, bo wicelider tabeli. Piast po wątpliwym początku wchodzi na najwyższe obroty i raczej ciężko mu będzie odebrać 2 miejsce. Tacy gracze jak Śliwowski, Cichoń, Kamieński czy też Niemyjski to czołówka w naszym mieście.