Dzisiejszym rozmówcą jest Kuba Chojak. 19-letni środkowy pomocnik Piłkawki.
R:Cześć Kuba.
K:No cześć.
R:Pierwsze pytanie. Kiedy zacząłeś trenować piłkę nożną?
K:Na pierwszy trening zabrał mnie mój dziadek i było to bodajże 1 czerwca 2011 roku, także kawał czasu temu.
R:A jak trafiłeś do Piłkawki?
K:Generalnie było to dość spontaniczne. Wyskoczył mi post Piłkawki przed 1. sezonem, zainteresował mnie, napisałem i tak się tu znalazłem.
R:Czyli można powiedzieć że byłeś jednym z pierwszych?
K:Może jednym z pierwszych nie, bo projekt zaczął się od Playareny. Wtedy jeszcze w zespole nie byłem, ale z obecnego składu jestem jednym z pierwszych.
R:Opowiedz coś o swoim debiucie.
K:To był mecz z Kolejarzem Czeremcha, kiedy jeszcze jako gospodarz graliśmy w Turośni. Wszedłem w drugiej połowie przy wyniku 0;1, ostatecznie ten mecz przegraliśmy 1:3. Myślę że duży wpływ na wynik miał też kontrowersyjny karny pod koniec meczu.
R:Jak się wtedy czułeś?
K:Był to pierwszy kontakt z seniorską piłką miałem wtedy 16 lat, na pewno duże podekscytowanie.
R:Zostawmy na chwilę Piłkawkę. Śledzisz mundial?
K:Oczywiście że tak!😁
R:Komu kibicujesz?
K:Dotychczas oprócz reprezentacji Polski trzymałem kciuki za Hiszpanię ale i ona odpadła z turnieju chociaż niekoniecznie spodziewałem się że stanie się to przeciwko reprezentacji Maroka.
R:Co sądzisz o występie reprezentacji Polski na Mundialu?
K:Jeśli chodzi o występ Polski to wiadomo że przede wszystkim ważny jest wynik bo to on przechodzi gdzieś tam do historii, a co do gry to chyba nie ma co komentować. Prawie w każdej statystyce byliśmy jedną z najgorszych drużyn na mundialu. Na plus myślę że ten mecz z Francją.
R:Kto cię zaskoczył, a kto rozczarował?
K:Jeśli chodzi o największe rozczarowanie i zaskoczenie to zdecydowanie zaskoczeniem będzie reprezentacja Maroka, a co do rozczarowań to aż ciężko mi wybrać jedno bo mógłbym tu wskazać Niemcy, Hiszpanię czy Brazylię.
R:Kto wygra cały mundial?
K:Na ten moment wydaje mi się że będzie to Francja.
R:Przejdźmy teraz do drugiej imprezy sportowej - Wielka Liga Piłkawki. Jak się czujesz przed startem?
K:Fajna inicjatywa. W trakcie rundy raczej ciężko byłoby z czasem na rozgrywanie meczy, bo kolejki w lidze nakładały by się na WLP, a w między czasie na pewno fajna odskocznia od gry na trawie.
R:Czy traktujesz to jako swojego rodzaju szansę na zabłyśnięcie i powrót do podstawowej 11 po ostatnich meczach zaczynanych z ławki?
K:Wiadomo, że gdzieś tam gra na hali różni się od gry na trawie ale każda jednostka czy to treningowa czy meczowa jest jakąś szansą.
R:Zbliżamy się do końca także szybkie strzały. Wyrównany i trzymający w emocjach mecz czy wysokie i pewne zwycięstwo?
K:Wyrównany i trzymający w emocjach mecz, większa satysfakcja.
R:Wybić piłkę z linii bramkowej w końcówce i zapewnić remis czy strzelić bramkę na wagę 3 punktów?
K:Bramka na wagę 3 punktów.
R:Wyobraź siebie że grasz mecz o wszystko. Rzut wolny w 89 minucie przy wyniku 0:0. Możesz wybrać dowolnego piłkarza. Kogo wybierasz?
K:Hmmm wybieram Messiego.
R:I na koniec słowa do czytelników.
K:Trzymajcie za nas kciuki w rundzie wiosennej.
R:Dzięki za rozmowę.
K:Dzięki wielkie.