Kilka słów o WLP: 1 kolejka

Invictus Bros - FC Matijas De Bur 1-4

Jeśli otwierać coś to z pompą. Jeśli wygrywać to w takim stylu.

FC Matijas De Bur nie brał jeńców! Wynik 4:1 z rewelacją Piłkawka CUP III. Taki rezultat z drużyną Invictus Bros musi robić wrażenie. Mając w składzie graczy, którzy na co dzień grają w A klasie i mają pojęcie o grze (np. K.Muczyński) wynik nie może dziwić. Wielbiciele Mateusza Borka włączyli się w walkę o czołowe lokaty i na pewno nie powiedzieli ostatniego słowa.

Bulwaria - HKS Hryniewicze 3-0

Kolejny ciekawy mecz dwóch drużyn, które kiedyś występowały z powodzeniem w Playarenie. Wynik jednak mógł uszczęśliwić jedną z drużyn.

CF Bojary - Coco Jambo 9-2

Przez wielu ten mecz był typowany jako spotkanie kolejki. Silne składy, gracze nie tylko z A klasy, ale i okręgówki. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Mocna drużyna z PLP ze swoimi gwiazdami Puchajdą, Kalinowskim, czy też znani z dużych boisk Łuczakiem i Michałowskim, stali naprzeciw Jabłońskiemu, Cieciorko czy Zalewskiemu.

Jednak na boisku różnicę już było widać.  Po końcowym gwizdku w protokole wynik to aż 9-2 i spora lekcja futbolu od przedstawicieli PLP. Graczem meczu został Adam Puchajda, który przewodzi w klasyfikacji strzelców.

Piast Białystok - Piłkawka Białystok 2-1

Dwóch faworytów do top 3 ligi zagrało bardzo wyrównany mecz na koniec dnia. Przez wielu obserwatorów był to mecz kolejki. Nieustępliwość z jednej i drugiej strony. Waleczna postawa Piłkawki jednak nie dała im nawet punktu. Warto dodać, że nie zagrało w obu ekipach paru kluczowych zawodników. Strach pomyśleć co będzie jak zagrają w najsilniejszych zestawieniach